facebook

Szakszuka

niedziela, 29 lipca 2018

Co to jest ta Szakszuka ?!





Szakuszka- pochodzi z Tunezji i w dosłownym tłumaczeniu znaczy : '' Bałagan ".
To danie z jajkami gotowanymi w sosie pomidorowym.
Głównymi składnikami Szakszuki są jajka , pomidory , cebula i papryka . 
Szakszuka może być podana zarówno na śniadanie jak i na obiad czy kolację .
My zazwyczaj jemy ją na śniadanie z dodatkiem pieczywa . 


Składniki na jedną większą patelnie :

  • 2 puszki pomidorów krojonych 
  • 1 średnia cebula 
  • 1/2 czerwonej papryki 
  • olej kokosowy bezsmakowy do smażenia bądź inny tłuszcz
  • 4 -6 jajka ekologiczne
  • sól , pieprz 
  • natka pietruszki 
  • 1 ząbek czosnku 
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki bądź szczypta pieprzu cayenne
  • Szczypta kminku 





Sposób przygotowania :

Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na oleju kokosowym bądź innym tłuszczu na złoty kolor.Do cebuli dodajemy wyciśnięty przez praskę lub drobno pokrojony czosnek .
Podsmażamy jeszcze chwilkę i po tej chwili dodajemy na patelnię pomidory z puszki. 
Do pomidorów i całej reszty wrzucamy pokrojoną drobno paprykę czerwoną. Mieszamy i dodajemy :
Sól , pieprz, szczyptę kminku  i ostrą paprykę. Smażymy całość jeszcze ok 10 min tak aby większość wody wyparowała. 
Po tym czasie gdy sos nam się zagęścił robimy w nim 4 wgłębienia w które wlewamy rozbite całe jajka. Ale zanim to zrobimy rozbijmy każde jajko po kolei do miseczki/szklanki aby zobaczyć czy dane jajko przypadkiem nie jest zepsute . ( zawsze lepiej sprawdzić niż wyrzucać całą potrawę do śmieci :) ).  Jajka od góry posypać lekko solą i pieprzem. 
Gotujemy całość jeszcze przez jakieś 15 min tak aby jajka się nam ścięły. 
Jeśli nie lubimy nie ściętych żółtek i chcemy aby nasza Szakszuka szybciej była gotowa , wystarczy że położymy na patelnie przykrywkę. Na koniec posypujemy Szakszukę  pokrojoną natką pietruszki.
Ostatnim razem do Szakszuki dodałam dodatkowo 4 łyżki ugotowanej ciecierzycy aby była jeszcze bardziej treściwa . 

Szakszukę podajemy prosto z patelni.



Smacznego !
Czytaj dalej »

Hummus Buraczany.

czwartek, 26 lipca 2018

Pewnie większość z Was wie co to hummus ale na wszelki wypadek dla tych co nie wiedzą co to jest i nigdy tego nie próbowali to napisze dokładanie co to jest i z czym to się je :D
A uwierzcie mi że  jest kilka osób które znam i które  nie próbowały jeszcze  hummusu.


Hummus to potrawa wywodząca się z kuchni Arabskiej.
Przygotowywana jest z ugotowanej i zmiksowanej/przetartej ciecierzycy bądź innych roślin strączkowych. Zazwyczaj jednak robiona jest właśnie z ciecierzycy. 
Hummus możemy podawać zarówno jako zimna przekąska do smarowania pieczywa czy dodatek  surowych warzyw , tak jak marchew , seler naciowy , ogórek , papryka itd.
Dip  czy sos do sałatek . Lub jako dodatek do innych dań. 
Hummus stał się świetnym rozwiązaniem na przekąskę którą zabierzemy ze sobą na wycieczkę  czy szlak górski. Wystarczy zabrać ze sobą pojemniczek z hummusem i świeże pieczywo czy warzywa. 
Hummus ma bardzo bogatą wartość odżywczą. 
Taki nie pozorny a ma w sobie dużo cennych składników. 
Cytryna, czosnek to tylko część tego co znajduję się w hummusie. 
Jest bardzo popularny wśród wegan i wegetarian.
W Hummusie znajduję się spora ilość białka i błonnika pokarmowego , ma również dużo żelaza i witaminy C. 
Jednak musimy pamiętać o tym że hummus mimo tego iż jest bardzo zdrowy to jest również kaloryczny i nie możemy go spożywać w bardzo dużych ilościach jeśli jesteśmy na diecie :) 
100 g domowego hummusu to ok 185kcal . 
Pamiętajmy zawsze ważny jest umiar i zdrowy rozsądek a dzięki temu nigdy nie będziemy musieli rezygnować różnych smakołyków :)


Hummus możemy zrobić na mnóstwo sposobów. Często w sklepach możemy kupić hummus tradycyjny, paprykowy czy pomidorowy. 
Jednakże moim zdaniem zdrowszy , bez konserwantów zrobimy w domu, a przede wszystkim będziemy mieli go kilku krotnie więcej od tego który dostaniemy w sklepie. 
Dziś podam Wam przepis na Hummus  buraczany , ale na jednym przepisie na hummus  się nie skończy :) 






 Składniki:

  • 300 g ugotowanej ciecierzycy 
  • ( jeśli nie chcemy gotować możemy użyć ciecierzycy z puszki )
  • 2 ząbki czosnku 
  • 2 łyżki soku z cytryny 
  • 2 małe ugotowane/ pieczone buraki bądź jeden duży  
  • 2 łyżki zakwasu buraczanego , domowej roboty ( można pominąć)
  • sól, pieprz 
  • pół łyżeczki kminku mielonego 
  • 2-3 łyżki pasty sezamowej ''tahini ''
  • 2-3 łyżki oliwy z oliwek



Sposób przygotowania :

Do blendera/ malaksera wrzucamy ciecierzycę , buraki, czosnek . 
Miksujemy . W między czasie dodajemy oliwę z oliwek, zakwas buraczany , sok z cytryny  i pastę tahini .
Gdy pasta jest zbyt gęsta możemy dodać łyżkę bądź dwie wody . 
Do miksującej się pasty dodajemy sól , pieprz i kminek . 

Gdy pasta jest już wystarczająco gładka przekładamy ją do miseczki lub lepiej do pojemnika i zamykamy tak aby hummus nie przeszedł innymi zapachami z lodówki. 
Hummus możemy przechowywać w lodówce  2-3 dni . 





Smacznego !!


Czytaj dalej »

Malbork- Zwiedzanie Zamku Krzyżackiego.

wtorek, 24 lipca 2018


W ostatnim tygodniu wybrałam się w raz z rodziną do Malborka. 
Chcieliśmy gdzieś koniecznie pojechać i do wyboru było kilka pobliskich miast. 
Wybraliśmy jednak Malbork z racji tego iż z Gdyni do Malborka samochodem mamy tylko ponad 1 godzinkę drogi a przede wszystkim jeszcze nigdy nie byliśmy aby pozwiedzać zamek. Zawsze byliśmy albo w mieście albo tylko i wyłącznie przejazdem. Dlatego trzeba było nadrobić trochę zaległości i pozwiedzać to co jest blisko :)


Do Malborka możemy wybrać się zarówno samochodem jak i pociągiem. 
Bilety na pociąg nie są jakoś specjalnie wysokie , a jeśli kupujemy bilet rodzinny bądź z wyprzedzeniem to możemy otrzymać nawet do 30 % zniżki od ceny regularnej biletu. 
Gdybyśmy wybrali się do Malborka pociągiem to z Dworca głównego w Malborku do Zamku mamy dokładnie 1,3 km drogi gdzie powinno nam to zająć pieszo ok 16 min . 
Natomiast jeśli chcemy jechać tam samochodem to musimy się liczyć z tym że trzeba będzie gdzieś zaparkować. W prawdzie koło zamku są dwa duże parkingi na których sami parkowaliśmy ale cena za parking jest dość wysoka. Za zaparkowanie trzeba zapłacić 25 zł , niestety taka informacja nie jest nigdzie umieszczona i lepiej się zorientować wcześniej :) bądź zaparkować kawałek dalej, taniej i po prostu kawałek się przejść. 

Z parkingu tego przy zamku mamy bardzo blisko do głównego wejścia i kas biletowych do muzeum zamku . 

W drodze na zamek możemy zajrzeć do sklepów Cynamonowych które znajdują się po lewej stronie. 

Miejsce ze świetnym klimatem z dawnych lat. Stare krzesła , walizki, stoły itd. 
Dodatkowo możemy zakupić tam regionalne piwo gdzie możemy wypić je na miejscu. Chleb na zakwasie , lemoniady , podpiwki , ciastka  czy pierogi to tylko część produktów które możemy w tym miejscu kupić .


Gdy pogoda nam dopisuję polecam posiedzieć trochę w tym miejscu przed czy po zwiedzaniu. 






Wycieczkę na Zamek możemy zaplanować sobie na dwa sposoby , albo jedziemy pozwiedzać cały zamek czyli muzeum zamku w środku i na zewnątrz za opłatą  bądź możemy wybrać się na oglądanie zamku bez wchodzenia do muzeum i obejrzenie go z zewnątrz za darmo.  

Zamek w Malborku z XIIIw. ma bardzo długą i bogatą historię .
Jego budowa zaczęła się już od 1280 r. 

Ale o jego  Historii nie będę Wam tutaj pisać  :)
Jest warty odwiedzenia i to nie jeden raz.




Jeśli już planujemy wejście do muzeum to proponuje kupić bilet z wyprzedzeniem przez Internet.  Nie będziemy musieli czekać w kolejce po bilety a niestety w czasie letnim są one dość spore. 

Uwaga !
Kasy biletowe w ciągu dnia mają 15 min przerwy techniczne .

W sezonie letnim :  
Poniedziałek 18;15 -18;30
Wtorek- niedziela  17;00- 17;15 i 18;15- 18;30

W sezonie zimowym :
Poniedziałek 14;00-14;15
Wtorek-niedziela 13;00-13;15 i 14;00-14;15

Bilety możemy zakupić również rodzinne czy grupowe.


Cennik wejścia do muzeum zamku znajdziemy tutaj na stronie :


Zwiedzanie całego zamku wraz z przewodnikiem trwa ok 3,5 godziny. 
Każde zwiedzanie musi odbywać się z przewodnikiem. 
Grupy zmieniają się co jakieś 30 min.
 I co ważne nie można zabrać ze sobą psa , sami chcieliśmy wziąć swojego pieska  na spacer ale w porę zdążyliśmy się zorientować iż zwierzęta nie są wpuszczane na teren zamku, czy to w środku czy na zewnątrz. 




Wpadliśmy do Malborka w odpowiednim momencie bo akurat w tych dniach była robiona rekonstrukcja wydarzeń '' Oblężenie Malborka ". Jeden z najsłynniejszych festiwali średniowiecznych. 

Kolejne takie festiwale możecie sprawdzać tutaj  :http://oblezenie.zamek.malbork.pl/














W zamku znajdują się sklepiki i restaurację . 
Możemy kupić coś do zjedzenia lub pamiątki . 

Wszelkie menu znajdziecie pod tymi dwoma adresami :


Osobiście jeszcze tam  nie jadłam ale na pewno jeszcze się tam wybiorę .






Dziedziniec zamku.


Zamek średni , Wielki Refektarz.

Figura Madonny z Dzieciątkiem kościoła NMP wykonana w 1340 roku. 







Obok zamku mamy rzekę Nogat a nad nią most po którym możemy przejść i na samym końcu zobaczyć cały zamek od drugiej strony . 



Do zamku możemy wybrać się również na zwiedzanie nocne które jest dostępne od kwietnia do września w godzinach od 20;45-22;15.
Ja na pewno wybiorę się jeszcze na zwiedzanie nocne zamku wraz z mężem. 
Wszelakie informacje na ten temat znajdziecie tutaj : 



Na pewno zachęcam Was do odwiedzenia Malborka ze względu na Zamek. 
Warto!
Jeśli się wybierzesz
 To Koniecznie daj znać jak  podobała Ci się wycieczka do Malborka i zwiedzanie zamku Krzyżackiego. 





Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia