facebook

Chleb żytnio-orkiszowy

środa, 17 stycznia 2018

Czy jest taka osoba która  nie przepada za pieczywem ?! Ja osobiście chyba takiej osoby nie znam.

Wiecie już że lubię piec sama pieczywo , lubię szukać nowych smaków. Tym razem upiekłam chleb żytnio- orkiszowy. Wilgotny ,z chrupiącą skórką a w środku dodatkowo z żurawiną i orzechami . Sama upiekłam już baaaardzo dużo chlebów ale ten chyba na razie jest moim ulubionym. Jak to powiedziała moja Mama : '' Każdy Twój chleb uwielbiam ale ten był taki pyszny że sama zjadłam cały'' :) Chleb czy jakiekolwiek inne pieczywo powinno się jeść z przyjemnością i bez wyrzutów sumienia i przede wszystkim takie pieczywo powinniśmy jeść które jest zdrowe , z jak najmniejszą ilością  wykorzystanych składników , niestety w tych czasach dużo piekarni czy supermarketów robią pieczywo na ilość a nie na jakość . 
Często słyszę od znajomych czy rodziny ; a kupiłem wczoraj świeże  bułki a dziś  rano już były nie do zjedzenia , twarde jak kamień . Szczerze mówiąc nie wiem czym to jest spowodowane być może za dużo nie potrzebnych jest w tym pieczywie dodatków. Ale na szczęście z tym chlebem tak nie jest.
Bardzo długo jest świeży i miękki tak jak bułeczki orkiszowe na które napisałam Wam  przepis ostatnio
↓↓
.https://one2dwie.blogspot.com/2018/01/buki-orkiszowe-z-nasionami-chia-i.html







CHLEB ŻYTNIO-ORKISZOWY 



Składniki na dwie formy do babki  :
  • 700 g mąki żytniej pełnoziarnistej 
  • 300 g mąki orkiszowej 
  • 2 łyżeczki soli 
  • pół łyżeczki cukru trzcinowego bądź ksylitolu 
  • 45 g świeżych drożdży 
  • 900 ml letniej wody 
  • łyżka oliwy z oliwek 
  • garść słonecznika 
  • kilka sztuk suszonej żurawiny 
  • pół garści orzechów u mnie były to orzechy nerkowca 
  • 3 łyżki pestek dyni









sposób wykonania :

Do miski wsypujemy nasiona słonecznika , suszoną żurawinę i drobno pokrojone orzechy . Wsypujemy cukier, rozkruszamy drożdże , dodajemy  łyżkę mąki , wlewamy letnią wodę, mieszamy i odstawiamy na 15-20 min po to aby drożdże zaczęły pracować.   Po tym czasie wsypujemy ,sól, oliwę  i mąki. dokładnie mieszamy , przykrywamy czystą ściereczką  i odstawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Foremki możemy wyłożyć  papierem do pieczenia, choć ja tego nie robiłam.
Masę chlebową wlewamy do form , na górę posypujemy pestki dyni i zostawiamy ciasto znów do kolejnego wyrośnięcia na ok 1 godzinę tak aby masa wypełniła formy aż po brzegi . 





Formy wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200* i pieczemy przez godzinę czasu . Po tym czasie wyciągamy chleb z piekarnika . Wyciągamy go również z formy po to aby nie zaparował w środku a skórka nadal była chrupka. Chleby kładziemy na kratce do ostygnięcia. 









Smacznego !!






Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia